Francuzi słyną z wyrafinowanego stylu, elegancji i uroku. A elegancka i urocza jest także moda i zapach francuskiej marki Georges Rech. Marka ta została założona w 1960 roku przez projektanta George'a Recha, który wzbogacił świat mody o luksusową odzież damską, która charakteryzuje się kobiecością i łączy w sobie finezyjne kroje oraz wysokiej jakości materiały. W 2016 roku wprowadzono pierwszy damski zapach Georges Rech.
Woda perfumowana Georges Rech i woda toaletowa dla mężczyzn i kobiet to połączenie eleganckich butelek i imponujących kompozycji zapachowych. Mimo, że zapachy oparte są na starannie wyselekcjonowanych akordach zapachowych, zachwycą Cię bardzo korzystną ceną.
Ten skomponowany przez słynnego perfumiarza Serge'a Majoulliera (tworzył m.in. dla marek Karl Lagerfeld, Viktor&Rolf, Jo Malone London, Mugler), wydany w 2000 roku zapach według opisu ma być kwiatowy i świeży. Moja skóra chyba o tym nie wie. Na mnie Muse Blanche pachnie ostro, ale jedynie przez moment. Potem zapach jakby wnika w moją skórę, stapia się z nią i w sumie niewiele więcej czuję. Obwąchana przez męża dostałam informację, że pachnę męskimi perfumami - skórzanymi, korzennymi. Nie ma tu żadnej słodyczy, kobiecości, czy świeżości. Pierwszy raz zdarzyło mi się, aby zapach pachniał na mnie tak skrajnie różnie, niż wskazuje na to opis. W ramach poeksperymentowania traktuję Białą Muzę jako bazę dla innych perfum i jest ciekawie. Podbija zapach słodkich, czy pudrowych perfum, zwiększa soczystość i kwaskowatość owocowych, cytrusowych mieszanej. Dlatego nie żałuję zakupu, pomimo tego, że Muza Wieczorna i Muza Pudrowa podobają mi się dużo bardziej i przede wszystkim mają o wiele większą trwałość.
Zdecydowanie to nie jest zapach świeży... Jest bardzo mocny, przyprawowy I raczej na wieczór
Zdecydowanie tak