Jak wiele innych również dom mody Lanvin miał swój skromny początek w Paryżu. Nazwa jego pochodzi tradycyjnie od nazwiska jego założycielki: Jeanne Lanvin. Pochodziła ona z biednej rodziny i tylko jej talent i samozaparcie po rozwodzie wraz z odrobiną szczęścia pozwoliły jej zbudować tę wspaniałą, cenioną do dziś markę.
W czasach, w których pracowały tylko biedne kobiety, na początku kariery Lanvin stała produkcja kapeluszy – Lanvin otrzymała w tym kierunku wykształcenie. Produkcji właśnie nakryć kobiecych głów był poświęcony pierwszy otworzony przez nią w 1898 roku paryski sklepik. Szybko jednak rozszerzyła swą działalność o kolorowe i niezwykle wygodne sukienki dla małych dziewczynek a potem także ich matek. Choć sama Lanvin nie zajmowała się szkicowaniem i wynajmowała do tego z czasem pracowników była ona w pełni odpowiedzialna za charakter szytych w tym domu mody sukni, które wyróżniały się ciekawymi barwami i romantycznymi dodatkami w postaci tiuli i koronek.
Owocem jej zainteresowań perfumami było pojawienie się w 1924 roku własnej kreacji Lanvin pod nazwą „My Sin”. Kolejną i nie mniej udaną kreacją okazały się być perfumy „Arpège” z 1927 roku. Na flakonie tych ostatnich pojawił się wizerunek matki z dzieckiem, zaprojektowany przez Paula Iribe, który miał stać się w pewien sposób symbolem domu mody Lanvin – to miłość do własnej córki bywała często motorem poczynań projektantki mody i okazała się być także cennym źródłem inspiracji. Swego rodzaju ewenementem jest, że obie kreacje perfum są znanymi i cenionymi klasykami do dziś. Wykreowane przez młodego Andre Fraysee perfumy „Arpège” są do dziś produkowane. Z chwilowego zapomnienia dom mody Lanvin budzi w 1997 roku zmiana jego właściciela (m.in. na L'Oreal). Owocem tej odnowy stała się także nowoczesna edycja ulubionego zapachu „Arpège”, której podjęła się w 2003 roku Karine Dubreuil pod nazwą „Lanvin Eclat d'Arpège”. Podczas gdy oryginał dostępny jest dziś w szlachetnym czarnym flakonie ze złotym zamknięciem, jego nowa edycja urzeka delikatnym fioletowym odcieniem.
Również kolejne współczesne kreacje perfum tej marki w umiejętny sposób podejmują dialog z bogatą i cenną tradycją. Perfumy „Jeanne Lanvin” z 2008 roku mają nawiązywać swym kolorem do wykreowanej swego czasu przez założycielkę domu barwy delikatnego różu. Nowymi edycjami starszych kreacji są „Rumeur” i „Merry me!”.
więcej